Hehe, wyszperałam w zakamarkach "rupieciarni artystycznej" swoją pierwszą pracę scrapową. Powstała jakieś 2 lata temu, kiedy "przykleiłam się", ledwie mając pojęcie o co chodzi w scrapowaniu do Lin_ki na jakiś zlot do Krakowa. Wtedy chyba też zrobiłam pierwsze zakupy i szczęka mi opadła :/ Ta praca, to albumik - z moimi zdjęciami. Pamiętam, że nie bardzo miałam pomysł co zrobić, a tematu przewodniego nie było, więc zaczęłam tam - i skończyłam w domu, gdzie dorwałam wiersz Leopolda Staffa "DAJMONION"(chyba - nie wiem, czy dobrze pamiętam tytuł, a w necie ciężko mi znaleźć te moje dawno-ulubione wiersze Staffa), który stał się motywem przewodnim pracy - na każdej stronie jest jedna zwrotka :)
Myślałam ostatnio o tym albumie, żeby mamę obdarować 26maja, ale okazało się z tego taaaakie brzydactwo, że raczej porzucę ten pomysł ;)
niedziela, 23 maja 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
A ja album macałam i mnie się on podoba.
OdpowiedzUsuń