Młoda (jeszcze),
zdolna (troszkę),
pozytywnie nastawiona
i ruda.
To w kilku słowach
o powierzchowności.
A co lubię?
Przede wszystkim kawę,
a do niej koniecznie porcję
(lub dwie!)
przyjemnych dźwięków,
pięknych obrazów
i zachwycających historii...
Kolejne cudne wzory... ten bukiet z poprzedniego postu też bardzo mi się podoba..., nigdy się nie zdecyduję, jak co chwilę będzie coś nowego;), bo każdy twój wzór jest fantastyczny:)I Myślę,że są zdrową konkurencją dla innych, które już są na rynku. Trzeba by tylko przemyśleć ich rozreklamowanie:) Pozdrawiam Cię cieplutko i zaczynam myśleć...
:) dziękuję, cieszy mnie to, że się podobają - i to niezmiernie... A w głowie ich jeszcze tyle, a tyle! Nic zatem z tego, żeby ich tu nie przybywało ;) A przy okazji - będę coś niecoś zamawiać jakoś myślę w okolicach 6 czerwca, są chętni, a 12 czerwca jest spotkanie w katowickim heliosie i chciałabym zdążyć, żeby porozdawać tam :)
A może zrobiłybyśmy jakąś akcję na Kraków? Co o tym myślisz? Nie wiem czy zdążyłabym w czerwcu, jeśli nie to najpewniej po wakacjach, może w wakacje...myślę głośno....
:) Akcja Kraków brzmi bardzo sympatycznie. Jednak wakacje - akurat te - są dla mnie bardzo pracowite, bo mam obronę we wrześniu i muszę wziąć się za pracę porządnie wreszcie. Ale w okolicach października - czemu nie? Temat otwarty - rozgłoszę pomysł, popytam ;)
Jestem jak najbardziej za październikiem, roześlę wtedy info do dziewczyn krakowskich, możę dojdą przez ten czas nowe wzory. Konkrety myślę,ze omówimy mailami;) Pozdrawiam:)
Kolejne cudne wzory...
OdpowiedzUsuńten bukiet z poprzedniego postu też bardzo mi się podoba..., nigdy się nie zdecyduję, jak co chwilę będzie coś nowego;), bo każdy twój wzór jest fantastyczny:)I Myślę,że są zdrową konkurencją dla innych, które już są na rynku. Trzeba by tylko przemyśleć ich rozreklamowanie:)
Pozdrawiam Cię cieplutko i zaczynam myśleć...
:) dziękuję, cieszy mnie to, że się podobają - i to niezmiernie... A w głowie ich jeszcze tyle, a tyle! Nic zatem z tego, żeby ich tu nie przybywało ;)
OdpowiedzUsuńA przy okazji - będę coś niecoś zamawiać jakoś myślę w okolicach 6 czerwca, są chętni, a 12 czerwca jest spotkanie w katowickim heliosie i chciałabym zdążyć, żeby porozdawać tam :)
A może zrobiłybyśmy jakąś akcję na Kraków? Co o tym myślisz?
OdpowiedzUsuńNie wiem czy zdążyłabym w czerwcu, jeśli nie to najpewniej po wakacjach, może w wakacje...myślę głośno....
:) Akcja Kraków brzmi bardzo sympatycznie. Jednak wakacje - akurat te - są dla mnie bardzo pracowite, bo mam obronę we wrześniu i muszę wziąć się za pracę porządnie wreszcie. Ale w okolicach października - czemu nie? Temat otwarty - rozgłoszę pomysł, popytam ;)
OdpowiedzUsuńJestem jak najbardziej za październikiem, roześlę wtedy info do dziewczyn krakowskich, możę dojdą przez ten czas nowe wzory. Konkrety myślę,ze omówimy mailami;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)